Rekordowe grafowanie
Komentarze: 1
Przed chwilą wrócilem z najkrótszych grafów w mym życiu. A czemu byly takie krótkie ? No bo Wojtuś nie wziąl koncówek i mieliśmy tylko jedną. Byl to "standart" w dodatku nowiusienki. No i co się stalo ? Oczywiście zatkala sie przy testowaniu :///. Pięknie. To już drugie tak "udane" grafy pod rząd, bo oczywiscie wczoraj musialem uwalić sobie polar, rece i twarz w spreyu, gdyż znów zawiodla koncowka (Tym razem nadmieny wiciek + silny wiatr = Pól czlowiek, pól lampart z bialymi centkami :( ) Do tego mam w 3 i pól roboty, ale biorąc pod uwagę że mamy I semestr 2 roku szkolnego, pewnie to oleje i jakoś będzie. To ostatnio wychodzi mi najlepiej:D.
Dodaj komentarz